Port lotniczy Kraków-Balice zapisuje kolejną kartę historii – linie lotnicze flynas właśnie zainaugurowały bezpośrednie połączenia z i do Rijadu. Oferta spotkała się z ogromnym odzewem rynkowym, a większość biletów jest już wyprzedana. Cztery loty w tygodniu także w sierpniu! W ruchu bezpośrednim do Krakowa przyleci prawie dziewięć tysięcy Saudyjczyków.
Zarząd małopolskiego portu lotniczego za rządów poprzedniej ekipy postawił na dywersyfikację sieci tras, mocno promując Kraków i Małopolskę na Bliskim Wschodzie, zwłaszcza w państwach z Zatoki Perskiej vel Arabskiej. Działania przyniosły zamierzony sukces – z Krakowa można już latać do Abu Zabi, Dubaju, Kuwejtu i Szardży, a od teraz także do Rijadu.
To
Rynek Lotniczy jako pierwszy informował, że Balice zyskają bezpośrednie loty z Arabią Saudyjską, która może powtórzyć sukces destynacji ze Zjednoczonych Emiratów Arabskich, do których lata kilka samolotów dziennie. Za obsługę połączeń Rijad – Kraków – Rijad będą odpowiadać niskokosztowe linie lotnicze flynas, które do połączeń z Małopolską wyznaczyły airbusy A320neo, które mogą pomieścić 174 pasażerów.
Budżetowy – w zatokowym rozumieniu tego słowa – przewoźnik z Królestwa Arabii Saudyjskiej – podszedł do Krakowa z dystansem, zaoferowawszy początkowo trzy rotację tygodniowo, które miały być realizowane wyłącznie od 27 czerwca do 31 sierpnia. Po kilku tygodniach flynas prolongował okres wykonywania rejsów o wrzesień, a ostatnio
Saudyjczycy zwiększyli podaż lotów w lipcu, z trzech do czterech rotacji. Od dziś (27 czerwca) linie sprzedają bilety na czarty lot w tygodniu także w sierpniu.
Saudyjczycy – wzorem Emiratczyków – „pokochali” Kraków i Małopolskę, gdyż większość biletów na rejsy Rijad – Kraków i Kraków – Rijad jest już wyprzedanych. flynas chciałby, aby loty do jedynej destynacji w Polsce (większy rozwój ogranicza bilateralna umowa lotnicza między Polską w Arabią Saudyjską, która zezwala na obsługę lotów przez LOT z Warszawy i flynas do Krakowa) były wykonywane w formule całorocznej. Docelowo połączenie ma mieć status codziennego.
Choć flynas jest „tanim” operatorem (ceny lotów nie są niskie), to produkt twardy airbusów o wąskim kadłubie jest inny, niż Polacy znają z lotów np. Wizz Airem, mimo że obaj przewoźnicy obsługują ten sam typ statku powietrznego. Zaletą jest konfiguracja samolotów – 174 fotele w wyłącznie klasie ekonomicznej, co zapewnia pasażerom większą przestrzeń na nogi. Na uwagę zasługuje serwis – zamówione przed lotem posiłki są pełnoprawnymi, gorącymi daniami.
Zapisz
się do newslettera:
